Zanim jednak rozdał je dzieciom, porozmawiał z nimi trochę, spytał czy były grzeczne i poprosił, aby zaśpiewały dla niego piosenkę. Nasze przedszkolaki spełniły tę prośbę jak najlepiej tylko potrafiły, więc pochwalił je i zabrał się do wręczania prezentów, które bez wątpienia im się należały. Było bardzo miło i przyjemnie, ale jak często mawiamy, wszystko co dobre szybko się kończy. Przyszedł czas, by to wspólne spotkanie, które dostarczyło wszystkim mnóstwo wrażeń zakończyć. Przedszkolaki jeszcze raz serdecznie podziękowały Mikołajowi za otrzymane prezenty, pożegnały go i poprosiły, aby przybył do nich za rok.